Książki

Rudolf Gamm. Swastyka nad Gdańskiem

InfoGdansk
29 października, 2025

Tematyka Wolnego Miasta Gdańska doczekała się w ostatnich latach wielu interesujących opracowań, dzięki którym wgłębić się można w ten złożony rozdział gdańskiej historii.

Dostęp do tego zakresu wiedzy był przez długi czas bardzo ograniczony. Z wielu przyczyn dzieje Wolnego Miasta Gdańska były przez badaczy pomijane.

Rudolf Gamm – opozycjonista z czasów Wolnego Miasta Gdańska

Tym ważniejsza stała się książka „Swastyka nad Gdańskiem” wydana w 1960 roku. Wspomnienia Rudolfa Gamma, naocznego świadka historii, najpierw w odcinkach ukazały się na łamach Dziennika Bałtyckiego oraz Tygodnika Zachodniego.

Rudolf Gamm był wspólnikiem w wytwórni mydła i środków piorących działającej przy Breitgasse (obecnie Szeroka) 131/132.

W latach trzydziestych zaangażował się w działalność polityczną i z ramienia partii DNVP (Deutschnationale Volkspartei ) został posłem do Volkstagu – Zgromadzenia Ludowego w Wolnym Mieście Gdańsku. Jako poseł dał się poznać z nieprzejednanej postawy wobec nazyfikacji gdańskiego życia politycznego i społecznego.

Rudolf Gamm przeżył II wojnę światową. Trzy lata lat po jej zakończeniu pojawił się na procesie gauleitera Alberta Forstera. Zeznania Gamma odegrały wielką rolę w przebiegu rozprawy i przyczyniły się do skazania niemieckiego zbrodniarza na karę śmierci.

Rudolf Gamm zmarł w 1961 roku i został pochowany na cmentarzu katolickim w Sopocie.

Swastyka nad Gdańskiem – wspomnienia Rudolfa Gamma

Wspomnienia gdańskiego opozycjonisty ukazały się nakładem wydawnictwa Iskry. Książkę otwiera świetna merytorycznie przedmowa, która pomimo niewielkiej objętości stanowi zwartą charakterystykę specyfiki Wolnego Miasta Gdańska.

Właściwe wspomnienia dotyczą okresu stopniowej nazyfikacji Gdańska. Autor nieprzypadkowo rozpoczyna narrację pod koniec 1930 roku. Wtedy właśnie w nadmotławskim mieście pojawił się Albert Forster i natychmiast z miejscowej, skłóconej NSDAP uczynił tubę hitlerowskiej propagandy, potem też terroru.

Rudolf Gamm z pozycji naocznego świadka opisuje między innymi sprawę Günthera Deskowskiego – syfilityka, który nieoczekiwanie stał się nazistowskim męczennikiem.
Natomiast w opisie zaginięcia posła Hansa Wiechmanna autor ukazuje służalczą rolę policji w umacnianiu zbrodniczego reżimu.

Książkę symbolicznie otwiera treść wyroku wydanego w rozprawie Alberta Forstera, a kończy mowa końcowa gdańskiego gauleitera. Tak jakby przestroga przed historycznym zapomnieniem, niewłaściwym odczytaniem zapisanej w historii Wolnego Miasta treści.

Wolne Miasto Gdańsk – nieudany eksperyment

Wolne Miasto Gdańsk zostało powołane na podstawie rozstrzygnięć traktatu wersalskiego, zamykającego przebieg I wojny światowej. W zamyśle jego autorów gdański twór polityczno-terytorialny miał być kompromisem zapewniającym Polsce swobodny dostęp do morza i niezbędnej infrastruktury portowej. I jak zazwyczaj z kompromisami bywa – żadna z zaangażowanych stron nie była tym rozwiązaniem usatysfakcjonowana.

Pomimo naturalnych uwarunkowań gdańsko-polskiej współpracy władze Freie Stadt Danzig nie chciały rozwoju takich kierunków gospodarczych działań.
A ze względu na graniczne położenie i ekonomiczną stagnację – społeczność Wolnego Miasta Gdańska była szczególnie podatna na chwytliwe hasła i populistyczne ideologie.

Wolne Miasto Gdańsk posiadało własne zgromadzenie (Volkstag) oraz rząd w formule Senatu. Nad zgodnością z traktatowymi ustaleniami z różnym skutkiem (zazwyczaj kiepskim) czuwali kolejni Wysocy Komisarze Ligi Narodów. Natomiast praw ludności polskiej i interesów rządu polskiego pilnował Komisarz Generalny RP.

W praktyce dwie dekady dziejów Wolnego Miasta upłynęły pod znakiem erozji autorytetu Ligi Narodów i stałego podważania pozycji polskiej strony.

Brunatne chmury nad Wolnym Miastem

Rudolf Gamm należał do narodowo-konserwatywnych sfer Wolnego Miasta, które pomimo niechęci do rozstrzygnięć traktatu wersalskiego rozumiały konieczność poprawnych relacji z Rzeczpospolitą.

Od końca 1930 roku na znaczeniu zyskiwało gdańskie NSDAP z chwytliwym hasłem „Zurück zum Reich”. Parta nazistowska z Albertem Forsterem na czele domagała się całkowitej rewizji traktatowych postanowień.

W wyborach do Volkstagu z listopada 1930 roku NSDAP zdobyła 12 mandatów i stała się trzecią siłą polityczną w Wolnym Mieście Gdańsku. Trzy lata później naziści uzyskali 38 mandatów i większość parlamentarną.

Wraz z rosnącymi wpływami postępowała unifikacja Gdańska z rozwiązaniami wprowadzonymi w III Rzeszy. Po zniszczeniu partii opozycyjnych nastąpiła brutalna rozprawa z ludnością żydowską, następnie ciężaru nazistowskiej ideologii doświadczyła miejscowa ludność narodowości polskiej.

Wspomnienia Rudolfa Gamma stanowią więc ważne świadectwo postępów brunatnej ideologii. Również ostrzeżenie przed relatywizacją tego, co się wtedy wydarzyło.