Po raz kolejny w krótkim czasie ciekawe wieści nadeszły z oliwskiego ogrodu zoologicznego. Najpierw placówka poinformowała o narodzinach oryksa szablorogiego, wkrótce potem na świat przyszły cztery koty pustynne. Kocie maluchy oglądać już można w pawilonie i na wybiegu.
Kot pustynny został po raz pierwszy opisany w 1858 roku przez uczestnika francuskiej wyprawy w głąb afrykańskiej Sahary. Jego łacińska nazwa gatunkowa (Felis margarita) została nadana na cześć komendanta Margueritte’a, który był dowódcą wspomnianej ekspedycji.
Koty pustynne – pogromcy jadowitych węży
Koty pustynne zamieszkują piaszczyste tereny Afryki i południowo-zachodniej Azji. Z zaskakującą sprawnością potrafią kopać nory w piasku, które służą im jako schronienie. Tej umiejętności zawdzięczają dostosowanie do szerokiego zakresu temperatury wahającego się od – 5ºC do +52 ºC.
Natomiast dzięki owłosionym podeszwom łap są przystosowane do kontaktu z gorącym piaskiem pustynnym.
Z piaskowym ubarwieniem doskonale wtapiają się w pustynne otoczenie, a dużymi uszami wychwytują ruch potencjalnej zdobyczy.
W przypadku zagrożenia koty pustynne szczelnie zamykają oczy i wtedy zlewają się z piaskiem w jednolitą kolorystycznie całość. Odwagi też im nie brakuje, bo potrafią skutecznie rozprawić się z jadowitymi wężami.
Polują głównie na myszoskoczki, nornikowate, zające, pająki, jaszczurki, ptaki, owady oraz żmije. Jeśli w otoczeniu nie są dostępne źródła wody, wtedy koty pustynne zadowalają się wilgocią z ciał upolowanej zdobyczy.
Niestety działalność człowieka przyczynia się do zmniejszania liczebności tego gatunku w naturze. Dlatego ochrona i hodowla tych zwierząt w ogrodach zoologicznych jest tematem wielkiej rangi i znaczenia.
– W gdańskim ZOO koty pustynne mieszkają już od kilku lat. Ale dopiero teraz doczekaliśmy się potomstwa. Tym większa była nasza radość, gdy 3 czerwca 2021 urodziły się aż cztery kocięta: jedna samiczka i trzy samce – opowiada pan Michał Targowski, dyrektor gdańskiego ZOO.
Rodzicami maluchów są 2-letnia Maolie (dla przyjaciół Moli), oraz 14-letni Abu – najstarszy z ojców w gronie osobników mieszkających w europejskich ogrodach zoologicznych.
– Maolie to znakomita matka, mimo, że to jej pierwszy miot jest bardzo opiekuńcza i asekuracyjna w stosunku do dzieci. Chętnie daje się wciągać do wspólnej zabawy– mówią Anna Gembiak i Kamil Dolecki – opiekunowie kotów pustynnych w gdańskim ZOO. Gdy Maoli z dziećmi nie ma w pawilonie ani na wybiegu zewnętrznym oznacza to, że znajdują się w kotniku – niewidocznym dla zwiedzających. Mają do niego stały dostęp i korzystają kiedy poczują potrzebę schowania się w odosobnionym miejscu.
Koty pustynne z gdańskiego ZOO są sponsorowane przez Dzieci, Rodziców, Dyrekcję i Nauczycieli z Pozytywnej Szkoły Podstawowej w Gdańsku.
Zobacz też – Wakacje autem we Włoszech – jak się przygotować?
Kociaki mają swój wybieg przy pawilonie lwów. Zachęcamy do odwiedzania ZOO Gdańsk o każdej porze roku. Zoo otwarte jest przez 365 dni w roku, również we wszystkie święta i dni wolne od pracy. Szczegółowe informacje na www.zoo.gda.pl.