InfoGdańsk

Gratka dla miłośników archeologii: 4 prehistoryczne skarby, w sumie 40 zabytkowych przedmiotów. Zapinki, bransolety, naszyjniki, szpile i sierpy sprzed 2600 lat. Wszystko do zobaczenia na nowej wystawie w Spichlerzu „Błękitny Baranek”.

Skarb – to słowo budzi emocje i przywołuje fantastyczne skojarzenia. Oznacza cenne rzeczy; takie, które warto zabezpieczyć, a czasami nawet ukryć przed innymi. Kto nigdy nie marzył o odkryciu skarbu? Kto nie pragnął zostać historycznym odkrywcą – tym pierwszym, który znajduje coś niezwykłego, niepowtarzalnego, jedynego w swoim rodzaju?

Nowa wystawa czasowa w „Błękitnym Baranku”

Dla archeologów skarbem jest odkrycie przedmiotów schowanych w ziemi tysiące lat temu.
Wystawa „Skarby z ziemi wydarte” przedstawia prehistoryczne wyroby z brązu i żelaza. Zostały one odkryte w rejonie beskidzkiego przełomu rzeki Soły, w okolicach Kobiernic i Porąbki. Tam w latach 2019–2021 archeolodzy z Muzeum Historycznego w Bielsku-Białej prowadzili badania terenowe. I właśnie z Bielska-Białej przyjechała do Gdańska nowa wystawa czasowa.

Archeologiczne skarby można oglądać w Spichlerzu Błękitny Baranek od 7. marca do 23. czerwca 2024 roku. Wystawa składa się z 40 przedmiotów – ozdób i narzędzi – datowanych na czasy wczesnej epoki żelaza (750–400 r. p.n.e.).

Co ciekawe, naukowcy odkryli, że niektóre z tych przedmiotów zostały wytworzone na Pomorzu. Na południe trafiły najprawdopodobniej wskutek wymiany handlowej. To pokazuje, że już w czasach prehistorycznych kontakty różnych społeczności sięgały daleko, a Beskidy były miejscem krzyżowania się wpływów Północy i Południa.

Wystawa jest pełna ukrytych ciekawostek. Na przykład żelazne kęsy (zwane fachowo grzywnami dwupiramidalnymi), choć wyglądają niepozornie, należą do rzadkich znalezisk. W całej Europie Środkowej archeolodzy znaleźli zaledwie 10 takich kęsów. We wczesnej epoce żelaza miały one z pewnością wielką wartość – sam surowiec był bardzo cenny. Podobne przedmioty pojawiały się też w czasach późniejszych, od dominacji Celtów aż do władania Rzymian.

Placówka muzealna  w „Błękitnym Baranku”

Muzealny spichlerz „Błękitny Baranek” od wielu lat cieszy się popularnością wśród gdańszczan i odwiedzających miasto turystów. Placówka działa w spichlerzowym budynku pamiętającym XVII stulecie – jedynym takim zachowanym na rozległym obszarze gdańskiej Wyspy Spichrzów. Budynek cudem przetrwał zagładę miasta pod koniec II wojny światowej i w opłakanym stanie doczekał końca XX stulecia.

Zobacz też – Masaż: Klucz do zdrowia i dobrego samopoczucia

Po szeroko zakrojonych pracach remontowych i adaptacyjnych w autentycznym wnętrzu otwarto oddział Muzeum Archeologicznego z ciekawymi wystawami popularyzującymi historię dawnego Gdańska. Uwagę zwiedzających przyciąga aranżacja średniowiecznej ulicy, która dosłownie tętni dynamiką średniowiecznych zawodów, niezwykłą kompozycją hałasów i… zapachów.

W placówce odbywają się też ciekawe zajęcia edukacyjne dla grup szkolnych: „Jak żyło się w średniowiecznym Gdańsku”, „Dzień z życia archeologa”, „Gdańsk czasów Hanzy” i wiele innych. . Muzeum organizuje też ciekawe wystawy czasowe, taką ekspozycją była na przykład wystawa Tajemnice gdańskiego Zamczyska– prezentacja znalezisk archeologicznych z obszaru dawnego gdańskiego zamku krzyżackiego.

Ze względu na realizację wielu szeroko zakrojonych inwestycji – gdańscy archeologowie mają co robić, a autentyczna przestrzeń „Błękitnego Baranka” do prezentacji cennych znalezisk znakomicie się nadaje.