Turystyka kajakowa w Gdańsku i okolicach z roku na rok zyskuje na popularności, tym bardziej że ciekawych tras pokazujących Pomorze od strony wody rzeczywiście nie brakuje. Opisywany w tym miejscu spływ odbył się w dolnym odcinku Raduni, a jego trasa ciekawie spięła przyrodę z różnymi wątkami historii i techniki.
Radunia – jedna z najpracowitszych polskich rzek
Rzeka Radunia bierze swój początek w pobliżu Jeziora Stężyckiego i przepływając przez prawdziwy łańcuch kaszubskich jezior obniża się nurtem w stronę żuławskiej niziny. Jej spadek na długości nieco ponad 100 kilometrów wynosi aż 162 metry, energetyczny potencjał rzeki został już dawno zauważony i następnie dobrze wykorzystany. Wzdłuż biegu Raduni wyrosły liczne zakłady młyńskie, od początku XX stulecia stopniowo zastępowane przez równie malowniczo usytuowane elektrownie wodne.
Wzdłuż rzeki powstało dziewięć takich zakładów, sześć z nich znajduje się na trasie opisanego spływu.
Ze względu na wspomniane zdolności produkcyjne – Radunia jest określana mianem jednej z najpracowitszych polskich rzek.
Opisywana rzeka na odcinku od Babiego Dołu malowniczo meandruje w długim i głębokim jarze, obszar jako rezerwat „Jar rzeki Raduni” jest objęty ścisłą ochroną.
Naturalna Radunia kończy swój bieg w miejscowości Krępiec, tam rzeka wpada do doskonale kojarzonej Motławy.
Proponowane miejsce rozpoczęcia spływu znajduje się po wschodniej stronie Elektrowni Wodnej Straszyn. Do wspomnianego zakładu od zachodu przylega spore i malownicze Jezioro Straszyńskie, ten utworzony w 1910 roku zbiornik jest więc energetycznym rezerwuarem i odgrywa ważną rolę w przeciwpowodziowej ochronie. Ponadto jezioro od 1983 roku funkcjonuje jako ujęcie wody pitnej, dlatego jego akwen jest całkowicie wyłączony z rekreacji turystycznej.
Zatem spływ szeroko rozlanym i miejscami bardzo wartkim nurtem Raduni.
Elektrownie wodne na trasie raduńskiego spływu
Elektrownie wodne w dolnym odcinku Raduni stanowią zwarty węzeł hydroenergetyczny, którego rozbudowa została zainicjowana w czasach Wolnego Miasta Gdańska.
Elektrownia Wodna Straszyn
Zakład powstał w 1910 roku jako pierwsza raduńska elektrownia wodna. W związku z energetyczną inwestycją powstał też wielki zbiornik, który znany jako Jezioro Straszyńskie lub Goszyńskie pełnił również ważną funkcję przeciwpowodziową.
Początkowo w straszyńskiej elektrowni wodnej pracowały dwa hydrozespoły z turbinami Francisa, pod koniec lat trzydziestych dobudowano trzeci zespół z pionową turbiną śmigłową. Obiekt został uszkodzony pod koniec II wojny światowej, ale po sprawnej odbudowie już 19 czerwca 1945 roku z uruchomionych turbin popłynął prąd zasilający gdańską trakcję tramwajową.
W zabytkowej elektrowni nadal działa sporo urządzeń z początku XX stulecia. Elektrownia większość czasu pracuje w trybie pracy szczytowej na potrzeby pokrycia zwiększonych obciążeń lokalnej sieci w okresie porannym i wieczornym.
Moc produkcyjna – 2411 kW.
Elektrownia Wodna Prędzieszyn
Elektrownia powstała w 1937 roku jako chronologicznie ostatnia w straszyńskiej kaskadzie energetycznej i zastąpiła wcześniejszy obiekt, który dysponował znacznie mniejszymi możliwościami produkcyjnymi i nie był dostosowany do pracy elektrowni straszyńskiej.
Siłownia Prędzieszyn od początku była całkowicie zautomatyzowana, wyposażona między innymi w samoczynny rozruch turbin przy określonym poziomie spiętrzenia wody. Elektrownia większość czasu pracuje w trybie pracy szczytowej.
Moc produkcyjna – 872 kW.
Elektrownia Wodna Kuźnice
Obiekt powstał w 1934 roku i był ściśle powiązany z pracą elektrowni w Straszynie i Prędzieszynie. W okresie międzywojennym z inicjatywy Senatu Wolnego Miasta Gdańska rozbudowano kompleks energetyczny w dolnym odcinku Raduni i elektrownia w Kuźnicach była pierwszym zakładem uruchomionym w ramach tej szeroko pomyślanej inwestycji.
W budowie zakładu w znacznej mierze wykorzystano obiekty istniejącej w tym miejscu kuźni wodnej.
Elektrownia Kuźnice została uszkodzona pod koniec II wojny światowej i ponownie uruchomiona w lipcu 1945 roku. Zakład większość czasu pracuje w trybie pracy szczytowej, a warunkach przyboru wody tryb jest zmieniany na przepływowy.
Moc produkcyjna – 781 kW.
Elektrownia Wodna Juszkowo
Obiekt powstał w 1937 roku w miejscu wcześniejszego zakładu młyńskiego. Na potrzeby tej elektrowni wybudowano zbiornik spiętrzający wody Raduni, jego powierzchnia wynosi 18,5 hektara. Siłownia pracuje w trybie przepływowym, po modernizacji jej działanie jest w pełni zautomatyzowane.
Moc produkcyjna – 250 kW.
Elektrownia Wodna Pruszcz
Obiekt powstał w 1921 roku na nurcie Kanału Raduni – hydrotechnicznej inwestycji zrealizowanej w pierwszej połowie XIV wieku z inicjatywy Zakonu Krzyżackiego. W elektrowni zamontowano jeden hydrozespół z turbiną Francisa.
Siłownia pracuje w trybie przepływowym, a po wybudowaniu w 2005 roku obiektu Pruszcz II pełni funkcje rezerwowe i bardziej służy regulacji poziomu wody w korycie Raduni.
Moc produkcyjna – 100 kW.
Elektrownia Wodna Pruszcz II
Budowa tego nowoczesnego obiektu była związana z modernizacją systemu gdańskiej ochrony przeciwpowodziowej, po niespodziewanych ulewach z lipca 2001 roku zauważono konieczność przekierowania nadmiaru wód opadowych z Kanału Raduni do naturalnego koryta tej rzeki.
Dla podtrzymania funkcjonalności całego kaskadowego węzła energetycznego konieczna była instalacja turbiny na pobliskich jazach Raduni. Budowa obiektu dobiegła końca w 2005 roku, w tej całkowicie zautomatyzowanej elektrowni działa rurowa turbina Kaplana pracująca w trybie przepływowym.
Moc produkcyjna – 250 kW.
Na trasie spływu cztery tak zwane przenoski, czyli krótsze bądź dłuższe niespływalne odcinki szlaku, zatem konieczne jest kilkukrotne przeniesienie kajaka drogą lądową.
Przerwy w wiosłowaniu następują w pobliżu opisanych powyżej elektrowni wodnych, to jedyna możliwość ominięcia ich hydrotechnicznej infrastruktury.
I taka uwaga – trasą tego spływu chwalą się co niektóre lokalne urzędy, jednak układ i dostępność wspomnianych przenosek pozostawiają sporo do życzenia.
Na trasie spływu znajdują się wspomniane w ramce elektrownie wodne, ponadto sporo innych historyczno-turystycznych atrakcji.
Już na terenie Pruszcza Gdańskiego od naturalnego koryta odchodzi Kanał Raduni, który z inicjatywy Zakonu Krzyżackiego został wybudowany już w I połowie XIV stulecia. Woda z tego unikatowego dzieła dawnej techniki napędzała rozsiane wzdłuż kanału zakłady, między innymi Wielki Młyn – największy młyński obiekt w średniowiecznej Europie!
Nieco dalej widać charakterystyczną zabudowę kojarzącą się z komiksowym światem Asterixa i Obelixa, a może bardziej z przygodami naszych rodzimych Kajka i Kokosza. Takie może być pierwsze skojarzenie, w rzeczywistości działająca w tym miejscu Faktoria Handlowa jest ciekawą placówką edukacyjną, nawiązującą do czasów Cesarstwa Rzymskiego i słynnego starożytnego Bursztynowego Szlaku. Na terenie obecnego Pruszcza Gdańskiego działała wtedy prężna osada handlowa, o istnieniu której prawie dwa tysiące lat później przypomniały liczne znaleziska archeologiczne, w tym monety z podobiznami rzymskich cesarzy.
Wyjątkowo bystry nurt prowadzi w obszary Pruszcza Gdańskiego, w oddali powoli rysuje się potężna bryła cukrowni uruchomionej w 1881 roku i działającej do początku XXI wieku.
W tej podgdańskiej miejscowości warto też zobaczyć XIV-wieczny kościół od wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego, sporą popularnością cieszą się również ciągi spacerowe wybudowane wzdłuż wspomnianego wyżej Kanału Raduni.
Zakończenie spływu przy tak zwanej Pruszczańskiej Plaży Miejskiej w pobliżu budynku dworca PKP.
Długość trasy wynosi ok. 9 kilometrów, a jej spokojne przewiosłowanie nie powinno trwać dłużej niż 3,5 godziny.
Opisany spływ odbył się dzięki współpracy z:
Grupą Rekreacyjną Trójmiasto oraz
firmą Kajakowe Meandry
W okolicy sporo innych możliwości tego rodzaju wodnej rekreacji: żuławski spływ nurtem Motławy czy też kajakowe zwiedzania miasta Gdańska.