Legendy

Jak powstały Kaszuby

InfoGdansk
10 września, 2019

– Uff… – To były wielce pracowite dni – rzekł Pan Bóg do samego siebie. Świat prawie gotowy, wyrosły góry i mniejsze pagórki, krainy rozcinają długie i krótkie wstęgi rzek, jakże pięknie szumią fale błękitnych mórz i oceanów!

Ziemie, wody i przestworza dopiero co stworzonego świata wypełniały istoty wszelakiego rodzaju, a roślinność układała się w kobierce o bajecznej kolorystyce.

– Zanim przywołam ludzi do ziemskiego istnienia, poślę jeszcze anioły – niech sprawdzą, czy stworzenie przebiegło zgodnie z planem i ludziom niczego w nowym świecie nie zabraknie – rzekł raz jeszcze Pan Bóg.

Wkrótce potem anioły wróciły zachwycone pięknem i mądrością boskiego dzieła. Anioł Kaszub jako jedyny wrócił z markotną miną i jego smutek nie uszedł uwadze Stworzyciela.

–Kaszubie, wyjaw mi powody twego smutku – łagodnym głosem rzekł Pan Bóg.
–Panie Boże Wszechmogący! W krainie, którą mam się opiekować nie ma ptactwa i żadnej innej zwierzyny, jeno jałowa i smętna pustynia… – płaczliwym głosem rzekł anioł, po czym spuścił głowę. Chwilę potem zalał się rzewnymi łzami i błagał Stwórcę o „poprawienie” powierzonej mu krainy.

–Nie skazuj Panie tych ludzi na nędzę, głód i niedostatek!

Wzruszył się Pan Bóg odwagą i ofiarnością skrzydlatej istoty.

–Weź Kaszubie ten oto worek i rozsyp jego zawartość nad twoją krainą, potem wróć i opowiedz cóż się zmieniło…

Kaszuby – anielska kraina

Poleciał uradowany Kaszub i nad smętną pustynią rozwarł szeroko skórzany wór – wnet złoty pył zaczął się sypać na spragnioną odmiany ziemię.

Na jałowym i spieczonym obszarze zaczęły nagle wyrastać pagórki, malowniczo rozcięte bystrymi potokami i ozdobione mozaiką błękitnych jezior. W gęstych lasach natychmiast pojawiła się wszelakiego rodzaju zwierzyna, a na szachownicach pól wyrosły łany falujących zbóż!

Anioł Kaszub aż jęknął z zachwytu – teraz moim podopiecznym już niczego nie zabraknie – krzyknął uradowany, po czym z nieziemską prędkością wzbił się w przestworza.

–I jak Kaszubie? Zadowolony? – rozbawionym głosem zapytał Stwórca.

–Panie! Kraina jest przepiękna, jestem zachwycony i rozradowany jej bogactwem  – przez łzy radości zakrzyknął anioł Kaszub i poszybował, by z przestworzy cieszyć się pięknem swojej krainy.

Łąki, lasy, jeziora i strumyki każdego dnia z wdzięcznością szeptały imię „Kaszub”. Szeptanie usłyszeli osadnicy, którzy niebawem zasiedlili te ziemie. I tak zostało – Kaszuby od wieków zadziwiają rożnorodnością, historycznym bogactwem i niezwykłym dorobkiem tutejszej kultury ludowej.

Przywołana legenda barwnie tłumaczy zróżnicowanie kaszubskiego krajobrazu, rzeczywiście na tych obszarach niczego nie brakuje. Kilkanaście tysięcy lat temu wycofywał się tędy topniejący lodowiec. I wtedy trwały długotrwałe i złożone procesy erozyjne. Ich rezultatem postglacjalne ukształtowanie terenu – z pasami moreny dennej i rzadziej czołowej, dolinami i charakterystycznymi jeziorami rynnowymi.

W tej odgrodzonej lasami i rzekami krainie ludność zachowała tradycyjną obyczajowość i jezykową odrębność – tak jakby anioł Kaszub nadal z wielkim zaangażowaniem opiekował się tym obszarem.