Postacie

Arend Dickmann (1572-1627)

InfoGdansk
27 marca, 2016

Arend Dickmann urodził się w 1572 roku w holenderskim mieście Delft. Gdańsk był z tymi terenami złączony więzami handlowymi i kulturalnymi, a Holendrzy w życiu nadmotławskiego miasta odgrywali znaczące role.

Arend Dickmann już jako doświadczony i ceniony żeglarz osiadł w Gdańsku w 1608 roku, gdzie został między innymi członkiem Związku Gdańskich Kapitanów Morskich.

Śmierć admirała Arenda Dickmanna

Od 1626 roku jako oficer polskiej floty wojennej udzielał się w służbie Rzeczypospolitej. Trudne to były czasy: z jednej strony przewlekła i wyniszczająca wojna ze Szwecją, z drugiej niechęć szlachty i samych gdańszczan do rozwoju polskich sił morskich. Tym większe uznanie dla poczynionych dokonań, bo wielkim wysiłkiem wystawiono dziesięć zdatnych do boju okrętów, zadbano o ich właściwe wyposażenie i odpowiednie wyszkolenie załóg.

Powołanie Dickmanna na stanowisko admirała (24 listopad 1627) było potwierdzeniem wysokich kwalifikacji tego gdańszczanina.

Ich weryfikacja nastąpiła zaledwie kilka dni później (27 listopad), gdy polskie okręty zaryzykowały i dynamicznie ruszyły w stronę blokujacej Gdańsk szwedzkiej eskadry. Admirał Dickmann doskonale wybrał kierunek ataku, przy którym warunki pogodowe (wiatr!) były dla strony polskiej szczególnie korzystne. Natomiast na przebieg bitwy nie miał większego wpływu, bo takiego mieć nie mógł. Okręty zwarły się w zaciekłej furii, zapanował bitewny chaos i jak śpiewał kiedyś zespół Cztery Refy „…błyskały armaty, gwizdały kartacze…”.

W tym starciu, znanym w naszej historiografii jako bitwa pod Oliwą, górę wzięli polscy marynarze i żołnierze. Szwedzi po utracie dwóch jednostek („Tigern”, „Solen”) w pośpiechu zrejterowali z pola bitwy. Niestety ceną zwycięstwa była śmierć Arenda Dickmanna, ugodzonego zabłąkanym pociskiem.

Ceremonia pogrzebowa odbyła się w dniu 4 grudnia. Pod gdański Żuraw statkiem przewieziono trumnę, stąd żałobny orszak przeszedł do kościoła mariackiego. Przed procesją pędzono 33 skrępowanych jeńców szwedzkich.

Oliwska wiktoria mogła otworzyć ciekawy rozdział w morskiej historii Rzeczypospolitej, stało się jednak inaczej, zabrakło funduszy, zapału szlachty i mądrej polityki królewskiej…

Postać admirała Dickmanna upamiętnia osiedlowa ulica w dzielnicy Oliwa. W 2006 roku dzięki archiwalnym badaniom gdańskich pasjonatów (Stanisława Flisa i Jakuba Szczepańskiego) ustalono miejsce pochówku admirała. Znalezisko (kwatera nr 238 w kościele Mariackim) zostało niedługo potem oznaczone nową płytą nagrobną.