InfoGdańsk

Już za kilka dni muzyka najwyższej próby wypełni wnętrze dawnej gdańskiej menonickiej świątyni.

Kolejny koncert piątej edycji Letnich Wieczorów u Menonitów odbędzie się 8 sierpnia. Tym razem w dawnej menonickiej świątyni wystąpią wirtuozi akordeonu – instrumentu przez wiele lat kojarzonego z rozrywką o bardziej biesiadnym charakterze, lecz coraz częściej obecnego na imprezach muzycznych poważnego formatu.

Letnie Wieczory u Menonitów – program V Festiwalu

Poniżej przedstawiamy plan V Festiwalu – Letnich Wieczorów u Menonitów. Inauguracyjny koncert odbył się 27 czerwca 2024 r. Wstęp wolny, ale konieczna jest wcześniejsza rezerwacja mailowa: cappella@gedanensis.pl

Szczegółowy program V Festiwalu – Letnich Wieczorów u Menonitów:
https://www.cappellagedanensis.pl/files/letnie_wieczory_u_mennonitow.pdf

Gdański Kwartet Akordeonowy w dawnym kościele menonitów

Artyści z Gdańskiego Kwartetu Akordeonowego zaprezentują najsłynniejsze tanga Astora Piazolli, do tego standardy jazzowe oraz popularne wątki muzyki filmowej. W zespole występują młodzi studenci i absolwenci Akademii Muzycznej w Gdańsku: Maciej Kacprzak, Paweł Ratajek, Paweł Wiśniewski i Wojciech Ulanowski. Muzycy otrzymali wiele nagród w ogólnopolskich i międzynarodowych konkursach akordeonowych.

Koncert w pomenonickiej świątyni zapowiada się więc bardzo ciekawie. I na koniec regionalna ciekawostka związana z formułą zapowiadanego koncertu. W Kościerzynie działa Muzeum Akordeonu z niezwykłą kolekcją tych przyciągających uwagę instrumentów muzycznych.

Kilka słów o menonitach

Zapowiadany koncert odbędzie się w dawnej świątyni menonitów, która powstała na początku XIX wieku i przez ponad sto lat służyła wiernym tej ciekawej konfesji.

Skromny architektonicznie kościół znajduje się przy ulicy Menonitów 2A, zatem u podnóża Biskupiej Górki.

Ten odłam chrześcijański zrodził się dzięki nauczaniom Menno Simonsa, który w XVI wieku żarliwie zalecał rygorystyczne przestrzeganie zawartych w Biblii zaleceń oraz wielką ostrożność wobec dóbr i pokus doczesnego świata. Tak radykalnie nastawieni protestanci nie znaleźli zrozumienia w wydawałoby się postępowych krajach Europy Zachodniej, stąd ich emigracja na tereny tolerancyjnie nastawionej Rzeczypospolitej. Ze swoją pracowitością, znakomitą znajomością prawideł melioracji i hydrotechniki świetnie odnaleźli się na terenie Żuław Wiślanych, które rzeczywiście sporo tej specyficznej społeczności zawdzięczają.

Zobacz też – Filtr DPF: kiedy czyścić, a kiedy wymieniać?

Menonici odmawiali służby wojskowej, nie mogli przysięgać, a najbardziej ascetycznie nastawieni nie używali kieszeni i guzików.

Pamiątką po kilkusetletnim menonickim rozdziale żuławskich dziejów są na przykład cmentarze, z których największy zobaczyć można w Stogach Malborskich.

Zobacz więcej – Cmentarz menonicki w Stogach Malborskich

Żuławscy menonici nie uniknęli dalszych podziałów, ale po zjednoczeniu zapadła decyzja o budowie wspólnej gdańskiej świątyni. Taki obiekt powstał u podnóża Biskupiej Górki, budynek przetrwał zawirowania II wojny światowej i od wielu lat służy gdańskim zielonoświątkowcom. Dlaczego nie menonitom? Menonicka społeczność opuściła po wojnie żuławską krainę i rozproszyła się po całym świecie.

Pamięć o menonitach i ich zasługach jednak trwa, czego przykładem lokalizacja i nazwa opisywanej imprezy.