Informacje

Na którym japońskim aucie można polegać?

InfoGdansk
6 lutego, 2021

Japońskie samochody są synonimem trwałości, estetyki i naprawdę dobrej szkoły projektowania. I to w dużej mierze prawda – praktycznie w każdym rankingu niezawodności na szczycie listy są jakieś auta z Kraju Kwitnącej Wiśni. Ale które z nich naprawdę zasługują na uznanie?

Toyota Yaris – zdecydowanie pierwsze miejsce

To wydaje się dość dziwne, że najbardziej niezawodnym autem nie jest wcale żaden z modeli przeznaczonych do pokonywania długich tras, tylko miejska Toyota Yaris. Z drugiej strony – to auto wciąż jest nieprzekombinowane (no, może poza obecną wersją, która wykorzystuje w dużej mierze zdobycze techniki z wyższych segmentów i trochę psuje ten wizerunek). Prosta, przemyślana, a przy tym bardzo ekonomiczna konstrukcja sprawia, że widok Yarisa w warsztacie to rzadkość, chyba że chodzi o naprawy eksploatacyjne.

Ten samochód znosi naprawdę wiele i wybacza sporo błędów. Tu japońscy konstruktorzy dość dobrze poradzili sobie z połączeniem prostoty gwarantującej sprawne działanie i nowoczesnych rozwiązań, które podnoszą komfort i sprawiają, że auto staje się mniej szkodliwe dla środowiska.

Toyota Prius – zapomniana, ale niezawodna

Pierwsza i druga generacja Priusa to auta niemal legendarne. Nie tylko dlatego, że to pierwsze hybrydy, które w tak dużym stopniu wpłynęły na przyzwyczajenia kierowców, nie tylko dlatego, że są zaprojektowane naprawdę bardzo sensownie, ale przede wszystkim dlatego, że są wybitnie niezawodne. Owszem, wspomina się czasem o jakichś typowych usterkach, ale nie oszukujmy się – to nie są najnowsze auta i lista typowych usterek wyczerpała im się kilka lat temu. Jeśli sprawdzasz sobie na carvertical.com i nie ma wpisów o akcji serwisowej ani o wypadku, to najpewniej auto posłuży jeszcze dość długo.

Pierwszy Prius jest samochodem dość kontrowersyjnym, ale sporo krytycznych uwag wynika z typowo polskiej zawiści. Trudno nie polubić tej konstrukcji. A że wygląd nie wszystkim przypada do gustu – cóż, to nie widzimisię, tylko jeden z najbardziej aerodynamicznie korzystnych projektów, jakie kiedykolwiek powstały, a przy okazji uzyskano całkiem sensowną przestrzeń bagażową. Te auta nie wymagają wiele pracy, są wdzięczne i nie do zarżnięcia mimo paru potknięć designerskich w środku.

Mazda 6, ale tylko w benzynie

Mazda 6 to wręcz kwintesencja japońskiej jakości, bo przecież nawet składana była w japońskich fabrykach. Warto jednak ten zachwyt ograniczyć do modeli z silnikami benzynowymi. Diesle też nie były złe, jeśli chodzi o samą jednostkę, ale już osprzęt, którym silniki te były obudowywane, to istny koszmar. Dlatego niezawodnym autem japońskim jest Mazda 6, ale tylko na benzynę. To auto dynamiczne, proste, wygodne i względnie tanie w utrzymaniu. W pewnym sensie wyznaczyło dla marki nowe standardy, bo nie było demonem prędkości, ale pozwalało naprawdę sprawnie i bez nieprzyjemnych przygód pokonać dowolną trasę.

Zastrzeżenia co to tego modelu są dwa. Po pierwsze – warto sprawdzić w bestvin.pl, czy dany egzemplarz ma jakieś komfortowe wyposażenie, czy jest golasem, jakich wiele w Polsce się sprzedało. Po drugie – warto poszukać niezardzewiałej sztuki, o co nie będzie łatwo. Z drugiej strony – Mazda 6 będzie mechanicznie OK, nawet jak ruda pożre jej wszystkie blachy. To jednak nie oznacza, że rdzewiejącymi egzemplarzami warto się zainteresować, bo ich doprowadzenie do porządku też będzie kosztowało małą fortunę.