Niedaleko

Jezioro Tuchomskie

InfoGdansk
24 kwietnia, 2020
Zdjęcie: Nad Jeziorem Tuchomskim.

Malownicze jezioro leży na pograniczu powiatów kartuskiego i wejherowskiego. Podział akwenu między trzy gminy (żukowską, przodkowską i szemudzką) utrudnia utrzymanie jeziora w stanie czystości i wykorzystanie jego rekreacyjnego potencjału. W tym przypadku potwierdza się trafność starego przysłowia „gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść”…

Jeden z pierwszych naukowych opisów toksycznego zakwitu wody

W czasach przedpiastowskich okolice opisywanego jeziora były dość gęsto zasiedlone, o czym świadczą między innymi cmentarzyska kultury łużyckiej odnalezione na obszarze Warzna i Tuchomka. W pobliżu tej drugiej wymienionej miejscowości do dzisiaj dostrzec można zarys starego grodziska, chronionego niegdyś wodami jeziora. Pochyłość wysokiego wału jest widoczna do czasów obecnych.

Okolica była kilkukrotnie wymieniana w dokumentach z końca XIII wieku, gdy prawa do jeziora zostały rozdzielone między diecezję włocławską i klasztor oliwskich cystersów.
Opisywany akwen był wtedy określany jako jezioro Warzno, obecna nazwa w pisanych dokumentach na dobre zagościła dopiero w XIX stuleciu.

Oliwscy zakonnicy wybudowali w Tuchomiu dwór klasztorny z rybackim zapleczem, zatem w swoim stylu zadbali o gospodarcze wykorzystanie posiadanego jeziora.

W 1671 roku okolicą zainteresował się niejaki Christopher Kirkby, który w opisywanym akwenie zaobserwował przebieg i skutki toksycznego zakwitu wód. Relacja została opublikowana w „Philosophical Transactions of the Royal Society” i stała się jedną z pierwszych takich obserwacji naukowych na świecie!

Po sekularyzacji dóbr klasztornych przez władze pruskie tutejsze dobra były dzierżawione przez rodzinę Boelcków, znaną z gospodarowania niedaleko położonymi Barniewicami.

Nad opisywanym jeziorem znajduje się kilka niewielkich miejscowości: Warzno, Warzenko i nieco dalej Tuchom z ciekawym obszarze przyrodniczym – tak zwanym torfowiskiem wysokim.

Sporą popularnością cieszy się Dworek Oleńka z fantastycznie utrzymanym kąpieliskiem. W Warzenku działa natomiast ośrodek Caritasu Archidiecezji Gdańskiej.

Rekreacyjny potencjał Jeziora Tuchomskiego jest spory, ale od lat nie brakuje zastrzeżeń do czystości wody i ogólnego sanitarnego stanu tego akwenu. W najbliższym sąsiedztwie wyrastają kolejne osiedla, a przy samym brzegu przybywa letnich „rezydencji”. Czy ze wszystkich nieczystości są odprowadzane w cywilizowany sposób – nie wiadomo.

Zobacz też – Planujesz zakup samochodu elektrycznego? Zwróć uwagę na te 3 kwestie!

Sporo kontrowersji dotyczy też działania oczyszczalni ścieków w Warznie, z której oczyszczona woda jest kierowana do opisywanego jeziora. Celowo podrzucanych śmieci też nie brakuje. Szkoda, bo walory tego jeziora są rzeczywiście ciekawe.

Wyprawa dookoła Jeziora Tuchomskiego

Powierzchnia jeziora wynosi 141 hektarów. Obejście dookoła jest jak najbardziej możliwe, na trasie przejścia sporo ładnych widoków i malowniczych zakątków.

Na pieszy spacer należy przeznaczyć ok. 2,5 godziny.

Wzdłuż linii brzegowej prowadzą wygodne ścieżki, w okolicy wspomnianego Dworku Oleńka z jeziora wypływa Strzelenka, która płynąc następnie przez Rębiechowo i Pępowo wpada do Raduni – jednej z najbardziej pracowitych polskich rzek.

Zobacz też – Ławeczki tapicerowane. Dodatek, który może zmienić cały pokój

Brzeg jest miejscami bardziej stromy, co w żaden sposób nie utrudnia piesze wyprawy.

Na trasie sporo malowniczych pomostów, warto na przynajmniej jeden z nich wejść, bo widoki sa naprawdę inspirujące i ciekawe.

Galeria Jezioro Tuchomskie - fotografie