Wydarzenia

Intronizacja ks. biskupa Karola Marii Spletta

InfoGdansk
26 listopada, 2019
Zdjęcie: Intronizacja ks. biskupa Karola Marii Spletta w Katedrze Oliwskiej. Źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe.

Niezależna diecezja gdańska została powołana do życia bullą papieską „Universa christifidelium cura” z 30 grudnia 1925 roku, a pierwszym biskupem został ks. Edward O’Rourke – duchowny o wybitnym wykształceniu i płynnej znajomości aż dziesięciu języków!

24 sierpnia 1938 roku – Intronizacja ks. biskupa Karola Marii Spletta

Ks. biskup O’Rourke pełnił posługę w wyjątkowo trudnych warunkach, bo na niełatwe relacje narodowościowe z wolna nasuwał się cień nazistowskiej ideologii. Upór władz Wolnego Miasta Gdańska w sprawie działania polskich parafii personalnych był jedną z przyczyn rezygnacji księdza O’Rourke z funkcji gdańskiego biskupa.

Biskup ustąpił w czerwcu 1938 roku, kwestią niecierpiącą zwłoki stał się wybór jego następcy. Wiele wskazywało na pelplińskiego profesora filozofii księdza Franciszka Sawickiego, który miał już nawet otrzymać zapowiedź biskupiej nominacji. Jego kandydatura spotkała się jednak ze stanowczym sprzeciwem Senatu Wolnego Miasta Gdańska, w podobny ton uderzyła też lokalna prasa, wybór tego duchownego nie doszedł więc do skutku.

Od kwietnia 1938 roku przebywał w Gdańsku nuncjusz apostolski ks. arcybiskup Filippe Cortesi, ten watykański dyplomata zablokował biskupią kandydaturę ks. Pawła Schuetza – proboszcza i dziekana sopockiego. W tej sytuacji wzrosły szanse księdza Karola Marii Spletta, który pełnił funkcję administratora parafii katedralnej.

Kwalifikacji temu duchownemu rzeczywiście nie brakowalo. Ksiądz Splett był doktorem prawa kanonicznego po studiach rzymskich, z doskonałą znajomością języka włoskiego, łaciny, polskiego i oczywiście niemieckiego.

Jego kandydatura spotkała się z uznaniem papieskiego nuncjusza, aprobatę wyraził prezydent Senatu Arthur Greiser, strona polska też nie wniosła zastrzeżeń. Pismo nuncjusza z powiadomieniem o nominacji biskupiej nadeszło 13 czerwca 1938 roku.

Intronizacja biskupa Spletta odbyła się 24 sierpnia 1938 roku w Katedrze Oliwskiej.

O godzinie 9 rano w mury zabytkowej świątyni wkroczyła procesja trzech biskupów w asyście około stu księży. Muzyczną oprawę zapewniły wspaniałe organy, dzieło cystersa Michała Wulfa z końca XVIII stulecia.
W świątyni odczytano dekret apostolski, potem odbył się tak zwany egzamin kanoniczny z udziałem ubranego w stosowne szaty ks. Spletta.
Uroczysta msza święta trwała dwie godziny, w jej trakcie nowy biskup otrzymał wszystkie oznaki swojej godności, następnie na tronie biskupim przyjął hołd duchownych swojej diecezji.

W roli konsekratora wystąpił arcybiskup moguncki ks. Albert Stohr, a współkonsekratorami byli biskup warmiński ks. Maksymilian Kaller oraz sufragan chełmiński ks. biskup Konstanty Dominik.

W uroczystości udział wzięło kilka tysięcy wiernych oraz wielu wysokiej rangi gości: Komisarz Generalny RP Marian Chodacki, reprezentanci organizacji polskich, Wysoki Komisarz Ligi Narodów Carl Jakob Burckhardt oraz przedstawiciele władz gdańskich.

„In Trinitae robur”„W Trójcy Świętej moja siła” – takie hasło pasterskie przyjął nowy biskup diecezji gdańskiej, nawiązujące też do wezwania katedralnego kościoła.

I tak się zaczął wyjątkowo trudny rozdział dziejów diecezji gdańskiej. Posługa biskupia ks. Karola Spletta przypadła na czasy galopującej nazyfikacji miasta Gdańska, potem wybuchu globalnego konfliktu i zbrodni wpisanych w prawie sześć lat II wojny światowej.

Po zakończeniu wojny ks. biskup Karol Maria Splett został aresztowany i po pokazowym procesie sądowym, wyrokiem z 2 lutego 1946 roku skazany na osiem lat więzienia.

Wyrok co do dnia ksiądz biskup spędził w ciężkim więzieniu we Wronkach, następnie był przetrzymywany w dwóch karpackich klasztorach. Dopiero po osobistej interwencji ks. prymasa Stefana Wyszyńskiego władze zgodziły się z na zwolnienie gdańskiego biskupa.

Gdańskiemu biskupowi zarzucano kolaborację z reżimem hitlerowskim i obojętność wobec eksterminacji duchowieństwa polskiego. W trakcie procesu przypomniano o jego liście pasterskim z podziękowaniem za powrót Gdańska w granice państwa niemieckiego i błogosławieństwem pod adresem Adolfa Hitlera. Pod presją okupacyjnych władz ksiądz biskup zakazał też liturgii i potem spowiedzi z użyciem języka polskiego.

W ocenach należy zachować daleko idącą ostrożność. Przede wszystkim zapomina się o zasadniczej przyczynie tego zła, a była nią nazistowska ideologia i postawa milionów niemieckich, potem i austriackich, zwolenników Adolfa Hitlera. Dla historyków postać gdańskiego biskupa, jego działania i ich uwarunkowania, były przedmiotem wieloletnich badań i dociekań. W ich świetle rozwiewa się mit duchownego-fanatyka ochoczo współpracującego z reżimem w germanizacji i nazyfikacji życia religijnego na Pomorzu Gdańskim. Badania nie potwierdziły jakichkolwiek działań biskupa na szkodę wiernych i podległych mu diecezji. Wstawiennictwo i spotkania ks. biskupa w sprawie uwięzionych księży polskich były przez nazistowskich zbrodniarzy ignorowane.

Bliższy prawdy powinien więc być obraz biskupa rzuconego w tryby dwóch zbrodniczych ideologii.

Ksiądz biskup Karol Maria Splett zmarł w 1964 roku w Düsseldorfie. W 2017 roku do Gdańska sprowadzono cenne pamiątki związane z tym duchownym: pierścień oraz należące do niego pektorały, czyli ozdobne krzyże.