Obiekt odbudowano stosunkowo niedawno, bo dopiero w latach 90-tych ubiegłego stulecia odtworzony został ciąg zabudowy między bramą Mariacką a Żurawiem.
Brama św. Ducha jako zamknięcie ulicy o tej samej nazwie powstała w XIV wieku. Późniejsze przebudowy zatarły jej gotycki charakter, obiekt przypominał bardziej zwykły budynek mieszkalny z wąskim bramnym przelotem.
W trakcie odbudowy podkreślano brak źródeł ikonograficznych, ale ponieważ odtworzona brama jest niemal identyczna z obiektem z obrazu „Piotr płacący statera” (Antoni Möller, 1603 r.), to chyba jednak z tymi źródłami nie było tak źle.
Wiosna 1945 r. przyniosła zniszczenie obiektu, przetrwał jedynie ceglany kikut, który przez kilkadziesiąt lat stanowił malowniczy, ale i też złowrogi akcent tej części Długiego Pobrzeża.
Relikt był też ulubionym miejscem zabaw okolicznej dzieciarni.
Zobacz też – Gdzie kupić dobry sprzęt pneumatyczny?
Rekonstrukcję tej części Gdańska rozpoczęto na początku lat 80-tych XX w., ale ze względu na trudną sytuację polityczno-gospodarczą dopiero kilkanaście lat później prace zostały zakończone.
W trakcie odbudowy wykorzystano wspomniany ocalały fragment, autentyczne partie są dobrze widoczne od strony ulicy św. Ducha.