Artykuły

Spotkajmy się pod LOT-em!

InfoGdansk
22 kwietnia, 2025
Zdjęcie: Jaka przyszłość przed budynkiem dawnego LOT-u?

Charakterystyczny budynek od przeszło sześćdziesięciu lat definiuje zachodni kraniec Głównego Miasta. Wielu mieszkańcom nasuwa też sentymentalne wspomnienia, natomiast turystów dziwi kontrastowym niedopasowaniem do historycznego otoczenia.

O jakim obiekcie mowa? O dawnym budynku LOT-u, który pomimo upływu lat nadal pozostaje dobrze kojarzonym miejskim punktem orientacyjnym.

Salon Meblowy – modernistyczna brama do gdańskiego centrum

Do 1945 roku w sąsiedztwie Bramy Wyżynnej znajdowała się zabudowa z wilhelmińskiego okresu gdańskich dziejów. Z jednej strony okazały i według niektórych przeskalowany hotel Danziger Hof, z drugiej natomiast – elegancki budynek bankowy. Wspomniany hotel został poważnie zniszczony pod koniec II wojny światowej i wkrótce potem rozebrany. Na pozyskanym i całkiem obszernym placu rozstawiało się przez pewien czas wesołe miasteczko. W drugiej połowie lat 50-tych planowano bardziej efektywne wykorzystanie tej atrakcyjnej przestrzeni.

W tym czasie architekci starali się zapomnieć o ideologicznie sztywnej architekturze odrzuconego socrealizmu, dlatego zapadła decyzja o budowie lekkiego w formie, modernistycznego budynku salonu meblowego.

Dom Meblowy powstał według projektu Lecha Kadłubowskiego, zasłużonego wcześniej w odbudowie zniszczonego Głównego Miasta

Powstał lekki i nowoczesny obiekt, a dzięki niespotykanemu wcześniej zastosowaniu przeszklonych powierzchni – pawilon nie konfliktował się z zabudową podniesionego z ruin Śródmieścia.
Wyczekiwane otwarcie obiektu nastąpiło 27 listopada 1961 roku. Reporter dziennika Bałtyckiego tak skomentował wydarzenie: „Niezliczone tłumy oblegały wczoraj nowo otwarty pawilon meblowy”.

Największy salon meblowy w Polsce

Nowoczesny salon meblowy cieszył się wielkim zainteresowaniem wymęczonych biedą konsumentów. W obiekcie przedstawiano nowoczesne i lekkie propozycje umeblowania wnętrz mieszkalnych, udzielano też fachowych konsultacji w tej wcale niełatwej dziedzinie.
Społeczeństwo powoli zapominało o strachu wojennych i potem stalinowskich czasów, wyraźnie rosły konsumpcyjne aspiracje i oczekiwania.

Dawny budynek LOT-u – Kiedyś perła modernistycznej architektury.

Gdański Dom Meblowy z racji nowoczesnej architektury nazywany był „szklanym pałacem”. I przez niemal dekadę był największym salonem meblowym w Polsce, dopiero w 1970 roku ustąpił palmy pierwszeństwa na rzecz Domu Meblowego Emilia w Warszawie.

Biurowiec PLL LOT

Pod koniec lat 70-tych budynek przejął polski narodowy przewoźnik lotniczy, czyli doskonale kojarzony PLL LOT. Przeprowadzona przebudowa ujęła niestety wcześniejszej lekkości i elegancji. Zmiana kolorystyki budynku oznaczała też utratę wcześniejszej przejrzystości.

Otwarcie obiektu w nowej roli nastąpiło w czerwcu 1980 roku. Na parterze działało 11 stoisk obsługi lotniczego ruchu krajowego i zagranicznego. Wewnątrz funkcjonowały ponadto: kasa walutowa, przechowalnia bagażu, kawiarnia oraz punkty pocztowy i informacyjny,

Natomiast na piętrze działała część administracyjna. Wspomniana obsługa pasażersko-biurowa została zlikwidowana na początku lat 90-tych ubiegłego stulecia. Z racji znakomitej lokalizacji budynek nadal tętnił handlowym życiem, w obiekcie działały między innymi sklep komputerowy i mniejsze lokale gastronomiczne.

Spotkajmy się pod LOT-em

Budynek LOT-u był też (i nadal jest) doskonale kojarzonym punktem orientacyjnym. Hasło „spotkajmy się pod LOT-em” nie wymagało dalszych wyjaśnień, bo każdy gdańszczanin doskonale wiedział o jakim miejscu mowa. Zatem spotkania z sympatiami, znajomymi i zbiórki przed imprezami.

Biura lotnicze przestały w tym miejscu działać trzydzieści lat temu, ale budynek LOT-u jako punkt orientacyjny zna nawet młodzież urodzona w pierwszej dekadzie XXI stulecia. Co wskazuje na wyjątkową trwałość tego topograficznego odniesienia.

Co dalej z dawnym budynkiem LOT-U?

Kilka lat temu modernistyczny budynek obchodził swoje 60. urodziny. Niestety z wyjściowej lekkości i elegancji niewiele w tym obiekcie zostało. Budynek bardziej kojarzy się z zaniedbanym barakiem, przez niedopatrzenie zestawionym z z pobliską zabudową.

Przez dłuższy czas irytowało też otoczenie opisywanego budynku. W bliskim sąsiedztwie wyrosły stoiska handlowe, których stylizacja przypominała narodziny polskiej gospodarki rynkowej z początku lat 90-tych ubiegłego stulecia.

Od 2012 roku właścicielem działki z budynkiem jest firma Elfeko S.A. Nowy właściciel planuje rozbiórkę dawnego budynku LOT-u i budowę kompleksu o znacznie większej powierzchni i funkcjonalności. W rozpisanym konkursie architektonicznym nie przyznano pierwszej nagrody, ale do realizacji wybrano projekt opracowany przez Pracownię KD Kozikowski Design.

Gdańszczanie już żegnali się z charakterystycznym punktem orientacyjnym, ale nic takiego nie nastąpiło…Rozbiórkowe przymiarki zostały zablokowane przez wojewódzkiego konserwatora zabytków, wspomniana propozycja architektoniczna też nie znalazła jego uznania.

Jaka przyszłość przed dawnym budynkiem LOT-u? Czas pokaże…