Opisywany obiekt jest jednym z mniej znanych miejskich zabytków, tymczasem zawarte w nim i najbliższym otoczeniu historie mogą zaskoczyć niejednego gdańszczanina.
W Dworze Ferberów przebywał król Jan III Sobieski
W połowie XVI wieku tutejszy majątek nabył burmistrz Konstanty Ferber. Pod właścicielskim okiem tej wybitnie wpływowej i bogatej rodziny posiadłość była systematycznie rozwijana i upiększana. Powstał dwór, urządzono park, a goście chętnie zaglądali do popularnej karczmy „Pod Trzema Świńskimi Głowami”. Efektowna nazwa nawiązywała do herbu słynnej familii, takie heraldyczne świńskie łby zauważyć można w kilku innych miejscach gdańskiej przestrzeni. W 1677 w tym wesołym przybytku bawił król Jan III Sobieski, monarcha nie śpieszył się z wjazdem do Gdańska, chyba przeczuwał czekające tam trudności i komplikacje.
Posiadłość była dotkliwie niszczona w latach 1734, 1807 i 1813, gdy do okolicy docierały fale szerszych konfliktów wojennych.
Zobacz też – Gdańsk atrakcje. TOP 5. Co warto zwiedzić w Gdańsku
Dwór był wielokrotnie przebudowywany i tylko baczny obserwator znajdzie odniesienia do czasów króla Sobieskiego. Wewnątrz zabytku zachowała się sztukateria sprzed ponad dwustu lat. Na początku XIX stulecia budynek służył w roli luterańskiej kaplicy, później jako popularna restauracja ogrodowa z wygodnymi werandami i podium dla orkiestry.
Pozostałości Parku Ferberów
Po drugiej stronie Traktu św. Wojciecha zachował się zarys założenia parkowego, po wieży widokowej nie został najmniejszy nawet ślad, ale z rozległej polany nadal można podziwiać urzekająco płaską panoramę żuławskich terenów.
Zobacz też – Jak obniżyć koszty budowy wymarzonego domu?
Obecnie obiekt należy do Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, ale nie jest już przez wspomnianą instytucję wykorzystywany.