Pomnik-czołg został ustawiony przy Alei Zwycięstwa w 1946 roku. Opisywany pojazd T-34/76 jest jednym z niewielu zachowanych egzemplarzy tego produkcyjnego wariantu.
Czołg T-34 w Gdańsku
Podczas schyłkowych działań II wojny światowej ten wóz bojowy był na stanie I Brygady Pancernej im. Bohaterów Westerplatte. W dniu 27 III 1945 r. jako pierwszy czołg wdarł się do wyzwalanej Gdyni, chwilę później został uszkodzony, a dowódca (por. Julian Miazga) poważnie raniony przez niemieckiego snajpera.
Po 1989 roku czołg wielokrotnie traktowano jako relikt czasów komunistycznych, jako taki był bezceremonialnie przemalowywany na różowo czy też przerabiany na słynnego „Rudego 102” Czy słusznie? Polska historia jaka jest, taka jest, malowaniem czołgu na różowo biegu dziejów nie zawrócimy. A odwracanie się od pewnych faktów może przynieść jakąś formę ich powtórki.
Zobacz też – Jak zabezpieczyć samochód na zimę?
Na czołowym pancerzu okolicznościowa tablica, niestety z błędnie sformułowaną inskrypcją. Źle został oznaczony typ czołgu, niewłaściwie też opisano udział pojazdu w wyzwalaniu Gdańska.
Czołgi – wojenne upamiętnienia
Z takich pomnikowych czołgów przetrwał tylko pojazd przy Alei Zwycięstwa. Wcześniej usunięto czołg T-34 z Targu Rakowego, w zwolnionej przestrzeni powstał pomnik Polskiego Państwa Podziemnego. Natomiast w 2009 roku zabrano czołg z Westerplatte, który nie pasował do historii tego miejsca i ostatecznie trafił do Lubuskiego Muzeum Wojskowego.
W okolicy Gdańska takich pomników nie brakuje. Jednym z najciekawszych jest czołg IS-2 z parku im. Bolesława Chrobrego w Lęborku.
