Wydarzenia

Podniesienie bandery na ORP „Błyskawica”

InfoGdansk
30 maja, 2020
Zdjęcie: ORP Błyskawica w pobliżu portu gdyńskiego.

Niszczyciel ORP „Błyskawica” jest jednym z najbardziej zasłużonych okrętów w historii Polskiej Marynarki Wojennej. I jednym z najbardziej udanych, bo brytyjscy projektanci i stoczniowcy, w odróżnieniu od francuskich kolegów, stanęli na wysokości niełatwego zadania.

Data – 25 listopad 1937 – uroczyste podniesienie bandery na ORP „Błyskawica”

Temat rozbudowy Polskiej Marynarki Wojennej był wielokrotnie omawiany, jednak na przeszkodzie stały braki funduszy i pewnie też nieznajomość morskiej tematyki w najwyższych kręgach II Rzeczypospolitej. Kwestia posiadania przyzwoicie prezentujących się okrętów nabrała nowego znaczenia po incydencie dyplomatycznym z czerwca 1932 roku, gdy kontrtorpedowiec ORP „Wicher” dumnie i skutecznie zaprezentował państwo polskie podczas wizyty brytyjskich niszczycieli w Wolnym Mieście Gdańsku.

Rozbudowa polskiej floty

Wreszcie znalazły się fundusze, a po kiepskich doświadczeniach z eksploatacji wybudowanych we Francji ORP „Wicher” i ORP „Burza” oczekiwania strony polskiej co do nowych jednostek były bardziej sensowne i konkretne.

Z ponownym zaufaniem francuskiemu sojusznikowi łatwo nie było. Przy budowie „Burzy” nastąpiło aż dwuletnie opóźnienie, a potem seria trudności z wadliwie wykonanymi kotłami tego pechowego okrętu. Strona francuska dopuściła się też fałszerstw (!) w postępowaniu przetargowym na budowę okrętów podwodnych, dlatego grzecznie i stanowczo odmówiono stoczniom francuskim udziału w budowie nowych polskich kontrtrorpedowców.

Strona polska przeprowadziła własne studium koncepcyjne, w rezultacie udało się rozsądnie sformułować wymagania wobec nowych jednostek. Delegacja Polskiej Marynarki Wojennej zebrała też wstępne oferty stoczni szwedzkich, żadnej z nich nie przyjęto, ale w pewnym stopniu wykorzystano ich wartość merytoryczną.

W połowie 1934 roku zakończyły się niezbędne prace koncepcyjne, następnie rozpisano przetarg wśród stoczni brytyjskich. Oferta przedstawiona przez stocznię John Thornycroft & Co. z Southampton była świetna, ale stanowczo za droga.
Zlecenie na budowę dwóch nowych jednostek przyznano więc stoczni J. Samuel White & Co. z Cowes na wyspie Wight.

Umowa zawarta 29 marca 1935 roku zastrzegała dostawę dwóch okrętów w terminie 26 miesięcy od położenia stępki. W dniu 3 maja 1936 roku dla nowo budowanej jednostki oficjalnie wybrano nazwę „Błyskawica”. Drugi niszczyciel miał otrzymać nazwę „Grom”.

Pół roku później, 1 października 1936 roku odbyło się uroczyste wodowanie budowanej jednostki, w roli matki chrzestnej wystąpiła pani Cecylia Raczyńska – małżonka ambasadora RP w Londynie Edwarda Raczyńskiego.
W maju 1937 roku podniesiono banderę na ORP „Grom”, a po kilku kolejnych miesiącach (1 października 1937 roku) oficjalnie ogłoszono zakończenie budowy „Blyskawicy”

W trakcie prac konstrukcyjnych doszło do pewnych opóźnień, częściowo z winy spolskiej, częściowo ze strony brytyjskiej. Na tle francuskim przesunięcia czasowe i tak były nieznaczne, dlatego dowództwo Polskiej Marynarki Wojennej nie eskalowało tematu.

Podniesienie bandery na ORP „Błyskawica”

Przez całe lato 1937 roku do Anglii zjeżdżali się polscy oficerowie i podoficerowie, którzy mieli wziąć udział w próbach odbiorczych nowego okrętu, a potem stać się trzonem jego pierwszej załogi. Członkiem komisji odbiorczej był między innymi kmdr. por. Tadeusz Podjazd-Morgenstern wyznaczony do roli pierwszego dowódcy ORP „Błyskawica”. Na początku września do Wielkiej Brytanii przypłynął też transportowiec ORP „Wilia” z kolejną grupą marynarzy na pokładzie.

Próby odbiorcze rozpoczęły się we wrześniu 1937 roku i wykazały kilka usterek, na przykład wadliwą konstrukcję śrub napędowych czy też niefunkcjonalność aparatu torpedowego. Strona angielska bez dyskusji naprawiła wykazane błędy.
W listopadzie odbył się ostateczny przegląd mechanizmów napędowych, w trakcie prób osiągnięto imponującą prędkość 40,4 węzła.

W dniu 25 listopada 1937 roku przewodniczący komisji odbiorczej kmdr. por. Włodzimierz Steyer podpisał protokół odbioru ORP „Błyskawica”. Jeszcze tego samego dnia przeokrętowano załogę z ORP „Wilia” na nowy kontrtorpedowiec, po czym rozkaz podniesienia bandery wydał Minister Spraw Wojskowych gen. Tadeusz Kasprzycki. Uroczystość odbyła się o godzinie 14.00.

Dzień później ORP „Błyskawica” wyszła z Cowes i obrała kurs na Gdynię, po drodze zawinęła do szwedzkiego Göteborga w celu pobrania amunicji. 1 grudnia 1937 na wysokości Helu nastąpiło spotkanie z ORP „Wicher” i dwoma trałowcami. Przy dźwięku syren i w asyście honorowej ORP „Błyskawica” wpłynęła do gdyńskiego portu.

Wkrótce potem dowódca kontrtorpedowca otrzymał telegram Szefa Kierownictwa Marynarki Wojennej z treścią:

„Panu komandorowi, oficerom, podoficerom i szeregowcom przesyłam powinszowanie z okazji wejścia ORP „Błyskawica” w skład Polskiej Mar. Woj. i przybycia do kraju”.

ORP „Błyskawica”nie wzięła udziału w obronie polskiego Wybrzeża, krótko przed wybuchem II wojny światowej wraz z ORP „Grom” i ORP „Burza” przepłynęła do Wielkiej Brytanii. Po przeprowadzeniu niezbędnych szkoleń i dostosowaniu do operacyjnych standardów Royal Navy ORP „Błyskawica” włączyła sie w trud morskich kampanii tej straszliwej wojny.

W 1947 roku niszczyciel wrócił do kraju i przez kolejnych trzydzieści lat pozostawał w czynnej służbie Polskiej Marynarki Wojennej. Od 1976 roku zasłużona jednostka pełni funkcje muzealne i reprezentacyjne.