Na wystawie w tczewskim Muzeum Wisły ponad 30 obrazów z przedstawieniem urokliwych zakątków wiślanych, między innymi klasztoru w Czerwińsku czy sanktuarium w Gorzędzieju podkreślonych szeroką wstęgą najdłuższej polskiej rzeki.
Obrazy namalował Mirosław Brucki, który przez 42 lata pracował w Narodowym (wcześniej Centralnym) Muzeum Morskim i w tym czasie dzielił się pasją i świecił profesjonalnym podejściem do wykonywanej pracy.
Samotny rejs wiślanym szlakiem
Opisywana wystawa wyznaczyła przejście tego wybitnego muzealnika na emeryturę i jest takim emocjonalnym zakończeniem pracy Mirosława Bruckiego w muzealnej placówce.
Mirosław Brucki pracował w muzeum od 1978 roku, przez wiele lat kierował muzealną Pracownią Modelarską. Dzięki jego pasji i zaangażowaniu modele statków nabierały życia i jakby wyczekiwały rejsów przez nieznane wody. Podróże są zresztą wielką pasją autora wystawy, Mirosław Brucki potrafił odnaleźć piękno i inspiracje w Wietnamie i Tajlandii, ale też w pobliskim i niemniej urokliwym Korzeniewie.
W latach 2013 i 2014 Mirosław Brucki na niewielkiej żaglówce „Delfin” przepłynął samotnie Wisłę na trasie z Krakowa do Gdańska. Podczas tej rozłożonej na dwa etapy wyprawy przygód i niespodzianek nie brakowało, żeglarz musiał sobie poradzić z uszkodzonym masztem, a zepsutą śluzę we Włocławku udało się ominąć dzięki pomocy napotkanych i życzliwych ludzi.
W tracie wyprawy powstał prezentowany na wystawie cykl 32 obrazów przedstawiających piękno drogi, dążenia i oczywiście Wisły – królowej polskich rzek.
Twórczość Mirosława Bruckiego jest często zestawiana z dorobkiem Reinholda Bahla, który tworzył od końca XIX wieku i również fascynował się bogactwem wiślanej tematyki. Na wystawie również jachcik wykorzystany podczas tej wyprawy – niewielki „Delfin” typu Cadet.
Wernisaż wystawy odbył się 3 lipca 2020 roku, w jego trakcie artysta-muzealnik otrzymał Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” oraz kolejne wyróżnienie „Przyjaciel Narodowego Muzeum Morskiego”.
Obrazy ukazują piękno najdłuższej polskiej rzeki, nasuwają też refleksje odnośnie roli Wisły odegranej w budowie lokalnej – polskiej świadomości i tożsamości. Rola niemożliwa do pominięcia i przeceniania.
Wystawa będzie czynna do czerwca 2021 roku, wizytę warto połączyć z dłuższym zwiedzaniem Tczewa – jednego z najciekawszych miast na Pomorzu Gdańskim. W tym samym budynku działa Fabryka Sztuk – instytucja znana z organizacji ciekawych imprez i wystaw czasowych.
Nieco dalej Centrum Konserwacji Wraków – kolejna ciekawa placówka Narodowego Muzeum Morskiego. Wartych uwagi miejsc oczywiście znacznie więcej – zabytkowe kościoły, rynek z zabudową i przede wszystkim słynne Mosty Tczewskie – arcydzieła XIX-wiecznej inżynierii budowlanej.
„Moja Wisła” – wystawa czasowa w Muzeum Wisły w Tczewie;
30 Stycznia 4, 83-110 Tczew;
Wystawa do 14 czerwca 2021 roku.
