Niedaleko

Pomnik Jana Jerzego Haffnera w Sopocie

InfoGdansk
6 września, 2017

Ten wyjątkowo udany pomnik uwiecznia postać doktora Haffnera, który wizjonersko skierował przyszłe mu dzieje Sopotu w kierunku kurortowego rozwoju.

Dzięki niemu od lat dwudziestych XIX stulecia stopniowo przybywało kąpieliskowej infrastruktury, pojawiali się tez pierwsi letnicy i kuracjusze. Po II wojnie światowej postać Jana Jerzego Haffnera została z sopockiej przestrzeni wymazana, urzędnikom nie spodobało się obco brzmiące alzackie nazwisko…

Doktor Haffner – założyciel kąpieliskowego Sopotu

Jan Jerzy Haffner przyszedł na świat w 1775 roku w alzackim mieście Colmar. W szkolnej ławie poznał Jeana Rappa i tych obu panów zawirowania historii rzuciły wiele lat później do dalekiego Gdańska. Haffner w 1808 roku zawitał w nadmotławskim mieście jako lekarz wojsk napoleońskich i spotkał w nim wspomnianego wcześniej kolegę, pełniącego funkcję miejskiego gubernatora.

Niedługo potem Haffner na dobre związał się z Gdańskiem, otworzył w mieście lekarską praktykę, poślubił też Reginę Karolinę Bruns, wdowę po Janie Krzysztofie Boettcherze. Jego pasierbica Julia Boettcher wkrótce potem stała się konkubiną… Jeana Rappa, zatem znajomość tych panów nabrała dodatkowego wymiaru. Haffner był lekarzem z zawodu i powołania, do tego medycznym wizjonerem. Popierał masowe szczepienia przeciw ospie, nie przez wszystkich jeszcze mile widziane. Przejęty kiepskim rozumieniem tematu higieny podkreślał znaczenie regularnych kąpieli. Dostrzegł też zdrowotne walory w gdańskich okolicach i przy poparciu kolegi Rappa przyczynił się do powstania pierwszego kąpieliska w Brzeźnie.

Po upadku Napoleona został w Gdańsku, z którym czuł się już na dobre związany. W 1823 roku przy poparciu władz pruskich rozpoczął budowę kąpieliska w rybackim Sopocie. Tym samym otworzył nowy rozdział w sennych do tej pory dziejach tej miejscowości. Staraniem Haffnera powstał pierwszy zakład kąpielowy z terenem parkowym, w wytyczaniu spacerowych ścieżek lekarzowi pomagała miejscowa ludność, ujęta energią i pogodnym usposobieniem Francuza.

Starania doktora Haffnera wydały wspaniałe owoce…

Łatwo nie było, tematu morskich kąpieli nie przyjęto z entuzjazmem, zakład Haffnera rocznie odwiedzało zaledwie kilkuset gości. Lekarz stale nadwerężał siły, bo oprócz sopockiego kąpieliska prowadził też gabinet lekarski w Gdańsku. Pomimo obietnic nie otrzymał finansowej pomocy ze strony urzędów pruskich, nie szczędzono mu natomiast dobrych rad i pouczeń. Wyraźnie przemęczony pod koniec 1829 roku zaniechał lekarskiej praktyki, kilka miesięcy później zmarł wskutek choroby połączonej z przewlekłą gorączką. Spadkobiercy kontynuowali uzdrowiskowe dzieło Haffnera, aczkolwiek problemów nie brakowało, stale naprzykrzali się urzędnicy niezdolni do zrozumienia pionierskiej inicjatywy.

Za zasianego ziarna wyrósł sopocki kurort i wreszcie miasto, określane obecnie mianem letniej stolicy Polski.

Pomnik Jana Jerzego Haffnera odsłonięto w 2004 roku. Starania wsparli lokalni przedsiębiorcy, którzy jakby nie patrzeć to francuskiemu medykowi zawdzięczają obecną przestrzeń biznesowego działania. Nazwy firm i osób wyszczególnione na ustawionej obok posągu tablicy. Pomnik powstał według koncepcji rzeźbiarza Zbigniewa Jóźwika.

Rzeźba o romantycznej stylistyce zdobi przestrzeń między Grand Hotelem a klubem Sfinks. Przedstawia elegancko ubranego medyka, który zamyślonym wzrokiem jakby wpatruje się w przyszłość swojego dzieła…