Zabytki

Latarnia Morska w Nowym Porcie

InfoGdansk
12 kwietnia, 2016
Zdjęcie: Latarnia morska w Nowym Porcie, nad dachem charakterystyczna kula czasu

To jedna z najciekawszych latarni w obszarze Morza Bałtyckiego. Budowę wieży przeprowadzono w latach 1893-94, podobno wzorowano się na wyjątkowo smukłych kształtach obiektu z Cleveland nad jez. Erie.

Tradycje gdańskiego latarnictwa sięgają czasów średniowiecza, przez kilka stuleci drogę do portu wskazywał ogień palony na wieży Twierdzy Wisłoujście, w XVIII stuleciu (1758) w Nowym Porcie uruchomiono nową nawigacyjną wieżę, wreszcie pod koniec XIX wieku do użytku oddano opisywaną w tym artykule latarnię.

Na szczycie latarni działał tzw. zegar kulowy

Emitowany z wysokości 27 metrów impuls świetlny był zauważalny z odległości 17 mil morskich (31 km), co w nawigacyjnych warunkach Zatoki Gdańskiej było wystarczające. W wieży urzędowali też portowi piloci, z wysokości obserwowali ruch statków na portowej redzie i szybko reagowali na sygnalizowane przez kapitanów zgłoszenia.

To była pierwsza duża bałtycka latarnia morska wyposażona w elektryczne źródło światła.

Na szczycie latarni zamontowano tzw. zegar kulowy, ażurową kulę o wadze 75 kg i średnicy 1,5 m. Codziennie latarnik kilka minut przed południem rozpoczynał pracowite kręcenie korbą, o godz. 11.55 wciągał kulę do wysokości połowy masztu, trzy minuty później (11.58) kula wędrowała na szczyt. O godz. 12.00 na sygnał nadawany telegraficznie przez Królewskie Obserwatorium Astronomiczne w Berlinie opadała w dół – dawało to możliwość wyregulowania pracy okrętowych chronometrów. Znajomość dokładnego czasu to podstawa morskiej nawigacji. Kule czasu straciły na znaczeniu po wynalezieniu i wprowadzeniu do użycia radia. Na świecie zachowało się tylko kilka takich urządzeń. Ażurowa kula wróciła na szczyt opisywanej latarni w kwietniu 2008 roku.

Celny strzał polskiego działa

Latarnia odegrała też rolę w pierwszej odsłonie dramatu II wojny światowej. Rankiem 1 września 1939 z latarni prowadzono ostrzał polskiej placówki na Westerplatte. Niedługo, bo ok. godz. 5.05 celny strzał z polskiego działa zniszczył niemieckie stanowisko. Do dzisiaj widać cegły o jaśniejszym odcieniu, to ślad po dobrej robocie polskich artylerzystów.

Wewnątrz latarni zauważyć można wskazanie okna, z którego rzekomo oddano pierwsze strzały II wojny światowej, to niestety niepotrzebna i szkodliwa konfabulacja.

Latarnia wskazywała drogę do 1983 roku, gdy uruchomiono nowoczesny obiekt w Porcie Północnym. Zabytkowa wieża niszczała przez kolejnych kilkanaście lat, w 2001 roku obiekt wykupił pan Jacek Michalak – wybitny miłośnik tematyki marynistycznej. Po przeprowadzeniu prac remontowych udostępnił obiekt do zwiedzania. Wewnątrz fotografie z najpiękniejszymi latarniami morskimi na świecie, zachowane autentyczne urządzenia optyczne i inne ciekawe eksponaty.

Zobacz też – Jak zaoszczędzić na ubezpieczeniu auta?

Ze szczytu latarni podziwiać można panoramę Westerplatte, obszarów portowych i Zatoki Gdańskiej…

Galeria Latarnia Morska w Nowym Porcie - fotografie